Dziś przesądziły się moje losy co do korekty wady wzroku. Jeszcze chyba o tym nie pisałam, ale już w wakacje zaczęłam walkę z moimi -8,5D (!). Miałam podejrzenie zaćmy, dlatego byłam na półrocznej "obserwacji", jednak okazało się że to zaćma wrodzona i większa operacja będzie zbędna. I tak oto na 8.02.2011 mam wyznaczony termin korekty laserowej. :) Nawet nie wiecie jak się cieszę, że w końcu będę widzieć prosto po przebudzeniu.
Dodaję jeszcze mały zestaw z panterkowym futerkiem. Czuję się w nim jakoś nieswojo i chyba go odsprzedam. Nie wiem sama, jak myślicie?
fur - H&M | skirt - H&M | blouse - Atmosphere | belt - Atmosphere | ring - gift | boots - Deichamnn
Wow, gratuluję, super sprawa. I współczuję jednocześnie, ja z moimi -1,5 czuję się do kitu. Wyglądasz fanie, futro jest mega, jedyne czego bym się pozbyła lub inaczej umiejscowiła, to pasek :) ściskam :)
OdpowiedzUsuńoj, rozumiem ja co prawda mam wadę -2,5 to też czuję się bezsensu, gratuluje zabiegu będę czekać na relację, bo sama kiedyś chciałabym spróbować :)
OdpowiedzUsuńa wyglądasz świetnie, futerko jest super :)
Ja tez mam wade, ale nosze tylko soczewki :)
OdpowiedzUsuńJesli interesujesz sie moda to zapraszam do obserwowania mojego bloga:
http://my-name-is-audrey.blogspot.com/
Obecnie mozna na nim ogladac wiosenna kolekcje H&M, Topshop i River Island !
xoxo
futerko z maxi wygląda bosko tylko pasek chyba w pasie lepiej będzie się prezentował
OdpowiedzUsuńjak bylam mala to chcialam nosic okulary i wymyslalam rozne rzeczy zeby tylko ktos uwierzyl, ze ich potrzebuje ;) ale ciesze sie, ze Tobie uda sie z tym uporac :)
OdpowiedzUsuńco do wloskow mozna sprobowac zafarbowac jeszcze raz;) mnoxe o ton ciemniejszym kolorem..?
A zestaw mnie sie podoba :) wygladasz w nim tak kobieco i elegancko ;)
huh, sie rozpisalam :) pozdrawiam!:)
genialnie ! coraz bardziej się przekonuję do długości maxi,wyglądasz świetnie.to futerko bardzo Ci pasuje ! zostaw :P !
OdpowiedzUsuńWyglądasz perfekcyjnie :)
OdpowiedzUsuńświetny zestaw, ale ta suknia jakoś mało pasuje ;)
OdpowiedzUsuńpoza tym świetnie :*
Wyglądasz pięknie w tej maxi !
OdpowiedzUsuńPOWODZENIA!!!Trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńzakochalam sie w futereczku i maxi <3
OdpowiedzUsuńczerwieni bedzie ciezko sie pozbyc :]
również mi pasek nie pasuje tak wysoko, ale reszta jest świetna
OdpowiedzUsuńgdy ja przypadkiem pofarbowałam włosy na czarno to rozjaśniałam je cytryną i dało radę,ale czerwone włosy to chyba o wiele trudniejsze zadanie
życzę powodzenia w walce (:
i pozdrawiam
Futerko jest bardzo na tak, nie sprzedawaj go!
OdpowiedzUsuńjak dla mnie, to futerko jest w porządku, ale jak masz go nie nosić...
OdpowiedzUsuńJa mam niewielką wadę w porównaniu do Ciebie, ale nawet nie chcę soczewek (których i tak nie powinnam nosić ;p) bo lubię moje okulary ;)
Futerko jest fajne ale jeżeli czujesz się w nim nieswojo to bym go sprzedała w cholerę ! Po co ci coś co może i dobrze wygląda ale nie nadaje się do noszenia ? :)
OdpowiedzUsuńUrocze futerko ! I ta koszulka również strasznie mi się podoba ! : ))
OdpowiedzUsuńMacie rację z tym paskiem.
OdpowiedzUsuńNa początku miał być na talię, ale... jestem tak szczupła, że dziurki były za daleko i ze mnie spadał. xD W pośpiechu zamotałam więc go jakoś na górze i rzeczywiście chyba by było lepiej jakbym go sobie darowała, ale cóż... już trudno ;P
Dziękuję Wam za komentarze. :*
Świetne futerko!
OdpowiedzUsuńpowtórzę to co pan powyżej: świetne futerko :)
OdpowiedzUsuńfajnie wyglądasz i super masz futerko, jeśli chodzi o włosy to dopiero po trzech farbowaniach tym samym kolorem przestaną być czerwone, takie moje doświadczenie z przeszłości:)
OdpowiedzUsuńWszystko co chciałam napisac było już powiedziane czyli - futerko zostaje, pasek aut!
OdpowiedzUsuńKochana wyglądasz cudownie!
OdpowiedzUsuńa futerko z chęcią ja bym odkupiła bo jest naprawdę śliczne jak i cała stylizacja!
LOOOOOOOOOVE it :)
OdpowiedzUsuńKiss
minnja
http://minnja.blogspot.com/
futerko jest bardzo fajne, swietne kolorki, szarosci zawsze beda na czasie.
OdpowiedzUsuńMożliwe, że czujesz się nieswojo w tym futerku, bo nie masz koncepcji na łączenie go z innymi ciuchami. Polecam, przed ostateczną decyzją o odsprzedaniu, obejrzeć na dobrych światowych blogach jak radzą sobie z tym inne blogerki. Jeśli nie pomoże - lepiej pozbyć się futra.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Świetnie wyglądasz :) Zabieg laserowy to świetna sprawa ale ja nadal mam jakieś obawy, chyba bym sie nie odważyła ale może po prostu niewiele o tym wiem ;) powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńfuterko jest cudowne ! <3
OdpowiedzUsuńchętnie bym takowe zakupiła :)
Super stlizacja! Btw, mam tą samą spódnicę, ale ani razu w niej nie wyszłam z zupełnego braku pomysłu z czym ją ciekawie połączyć ;(
OdpowiedzUsuń