7 sty 2011

in the jungle, the mighty jungle...

Dziś przesądziły się moje losy co do korekty wady wzroku. Jeszcze chyba o tym nie pisałam, ale już w wakacje zaczęłam walkę z moimi -8,5D (!). Miałam podejrzenie zaćmy, dlatego byłam na półrocznej "obserwacji", jednak okazało się że to zaćma wrodzona i większa operacja będzie zbędna. I tak oto na 8.02.2011 mam wyznaczony termin korekty laserowej. :) Nawet nie wiecie jak się cieszę, że w końcu będę widzieć prosto po przebudzeniu. 

Dodaję jeszcze mały zestaw z panterkowym futerkiem. Czuję się w nim jakoś nieswojo i chyba go odsprzedam. Nie wiem sama, jak myślicie?

 fur - H&M | skirt - H&M | blouse - Atmosphere | belt - Atmosphere | ring - gift | boots - Deichamnn


PS. Pofarbowałam włosy na - jak głosiło opakowanie - brąz, a nadal są czerwonawe. Jakieś rady jak się tego pozbyć? ;)

28 komentarzy:

  1. Wow, gratuluję, super sprawa. I współczuję jednocześnie, ja z moimi -1,5 czuję się do kitu. Wyglądasz fanie, futro jest mega, jedyne czego bym się pozbyła lub inaczej umiejscowiła, to pasek :) ściskam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oj, rozumiem ja co prawda mam wadę -2,5 to też czuję się bezsensu, gratuluje zabiegu będę czekać na relację, bo sama kiedyś chciałabym spróbować :)

    a wyglądasz świetnie, futerko jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tez mam wade, ale nosze tylko soczewki :)

    Jesli interesujesz sie moda to zapraszam do obserwowania mojego bloga:
    http://my-name-is-audrey.blogspot.com/

    Obecnie mozna na nim ogladac wiosenna kolekcje H&M, Topshop i River Island !
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  4. futerko z maxi wygląda bosko tylko pasek chyba w pasie lepiej będzie się prezentował

    OdpowiedzUsuń
  5. jak bylam mala to chcialam nosic okulary i wymyslalam rozne rzeczy zeby tylko ktos uwierzyl, ze ich potrzebuje ;) ale ciesze sie, ze Tobie uda sie z tym uporac :)
    co do wloskow mozna sprobowac zafarbowac jeszcze raz;) mnoxe o ton ciemniejszym kolorem..?
    A zestaw mnie sie podoba :) wygladasz w nim tak kobieco i elegancko ;)
    huh, sie rozpisalam :) pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. genialnie ! coraz bardziej się przekonuję do długości maxi,wyglądasz świetnie.to futerko bardzo Ci pasuje ! zostaw :P !

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglądasz perfekcyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny zestaw, ale ta suknia jakoś mało pasuje ;)
    poza tym świetnie :*

    OdpowiedzUsuń
  9. zakochalam sie w futereczku i maxi <3
    czerwieni bedzie ciezko sie pozbyc :]

    OdpowiedzUsuń
  10. również mi pasek nie pasuje tak wysoko, ale reszta jest świetna

    gdy ja przypadkiem pofarbowałam włosy na czarno to rozjaśniałam je cytryną i dało radę,ale czerwone włosy to chyba o wiele trudniejsze zadanie

    życzę powodzenia w walce (:
    i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Futerko jest bardzo na tak, nie sprzedawaj go!

    OdpowiedzUsuń
  12. jak dla mnie, to futerko jest w porządku, ale jak masz go nie nosić...

    Ja mam niewielką wadę w porównaniu do Ciebie, ale nawet nie chcę soczewek (których i tak nie powinnam nosić ;p) bo lubię moje okulary ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Futerko jest fajne ale jeżeli czujesz się w nim nieswojo to bym go sprzedała w cholerę ! Po co ci coś co może i dobrze wygląda ale nie nadaje się do noszenia ? :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Urocze futerko ! I ta koszulka również strasznie mi się podoba ! : ))

    OdpowiedzUsuń
  15. Macie rację z tym paskiem.
    Na początku miał być na talię, ale... jestem tak szczupła, że dziurki były za daleko i ze mnie spadał. xD W pośpiechu zamotałam więc go jakoś na górze i rzeczywiście chyba by było lepiej jakbym go sobie darowała, ale cóż... już trudno ;P

    Dziękuję Wam za komentarze. :*

    OdpowiedzUsuń
  16. powtórzę to co pan powyżej: świetne futerko :)

    OdpowiedzUsuń
  17. fajnie wyglądasz i super masz futerko, jeśli chodzi o włosy to dopiero po trzech farbowaniach tym samym kolorem przestaną być czerwone, takie moje doświadczenie z przeszłości:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszystko co chciałam napisac było już powiedziane czyli - futerko zostaje, pasek aut!

    OdpowiedzUsuń
  19. Kochana wyglądasz cudownie!
    a futerko z chęcią ja bym odkupiła bo jest naprawdę śliczne jak i cała stylizacja!

    OdpowiedzUsuń
  20. LOOOOOOOOOVE it :)

    Kiss
    minnja

    http://minnja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. futerko jest bardzo fajne, swietne kolorki, szarosci zawsze beda na czasie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Możliwe, że czujesz się nieswojo w tym futerku, bo nie masz koncepcji na łączenie go z innymi ciuchami. Polecam, przed ostateczną decyzją o odsprzedaniu, obejrzeć na dobrych światowych blogach jak radzą sobie z tym inne blogerki. Jeśli nie pomoże - lepiej pozbyć się futra.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetnie wyglądasz :) Zabieg laserowy to świetna sprawa ale ja nadal mam jakieś obawy, chyba bym sie nie odważyła ale może po prostu niewiele o tym wiem ;) powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. futerko jest cudowne ! <3
    chętnie bym takowe zakupiła :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Super stlizacja! Btw, mam tą samą spódnicę, ale ani razu w niej nie wyszłam z zupełnego braku pomysłu z czym ją ciekawie połączyć ;(

    OdpowiedzUsuń